Torreador czy byk? Kliknij: Lubię, Super albo Ha-ha


Wszystkie serwisy światowe podają sensacyjną informację o śmierci młodego hiszpańskiego torreadora Victora Barrio, który zmarł w wyniku ciężkich obrażeń zadanych przez byka. A miało przecież być odwrotnie. Hiszpanie i turyści siedzący na widowni bez wątpienia czują się rozczarowani, że na ich oczach bohater w kolorowym kostiumie padł pod rogiem zwierzęcia, które przecież służy rozrywce i zaspokojeniu apetytu. Wszak radość z uczestnictwa w tym rytualnym uboju, który urządza się w świetle reflektorów i kamer telewizyjnych przynosi również zwykłe nażarcie się mięsem zabitego, a wcześniej zestresowanego do granic możliwości zwierzęcia. Może ta hiszpańska tradycja ma u swojego podłoża, ni mniej ni więcej, tylko intuicyjną i silnie fizjologicznie uwarunkowaną potrzebę dostarczenia sobie do krwi większej dawki testosteronu? Współcześnie wiadomo z badań, że jedząc mięso człowiek dostarcza organizmowi także hormony w nim zawarte i w związku z tym mięsożerni różnią się od wegetarian i wegan większą zawartością testosteronu we krwi, co może przekładać się na bardziej agresywne nastawienie i zachowania. Wydaje się oczywiste, że u podłoża tej skostniałej tradycji leży m. in. osobnicza i grupowa potrzeba agresji. 


Cóż jednak zaskakującego dostrzegłem przeglądając światowe serwisy na ten temat. Otóż CNN en espanol opublikowało powyższe, makabryczne zdjęcie, na którym ów torreador zostaje dźgnięty przez walczące w swojej obronie zwierzę.
Zdjęcie pojawiło się przed widownią trochę większą, niż największe hiszpańskie areny do korridy, bo na FB. Jak wiadomo od jakiegoś czasu w tym serwisie społecznościowym można reagować na posty nie tylko słynnym kliknięciem "Lubię", ale także kliknięciem serduszka, które odpowiada reakcji "super", a także kliknięciem tzw. buźki w wydaniu śmiejącym się Ha-ha, płaczącym, złoszczącym się i takiej, która wyraża zdziwienie. FB zlicza rzetelnie wszystkie reakcje i podaje podsumowanie niemal w czasie realnym. Przyglądając się takiemu podsumowaniu reakcji ludzi na FB, którzy zobaczyli to makabryczne zdjęcie okazuje się, że są na nie trzy typy reakcji, z dostępnych sześciu. Na poniższym zdjęciu widać, że w momencie, w którym je zrobiłem zareagowało 56 tys. osób. Spośród nich ponad 35 tys. kliknęło "lubię", ponad 7,5 tys. kliknęło "super", a ponad 8,5 tys. kliknęło "Ha-ha".   

Przyznaję, że to jedna z tych sytuacji, w których nie wiem co myśleć, ale wiem, że czuję przede wszystkim złość i smutek z tego powodu, że są ludzie, którzy biorą udział w tym sadystycznym rytuale i cieszą się głośno, jak nie ze śmierci byka, to ze śmierci człowieka - ważne, że jest ofiara! 

Tekst z 2016 roku - platforma bloog.pl WP

Popularne posty z tego bloga

Picasso i schizofrenia

Słaby charakter, czyli mała odporność psychiczna - przejawy

Seks w żałobie