Ich rozwiązłe życie... - cytat


"Wyznanie od zawsze faworyzowane.
Będąc tak gorliwymi rzymskimi katolikami, Polacy nie dopuszczą osób innego wyznania ani do senatu, ani do sejmu, ani do sądów (z wyjątkiem Prus). Biskupi zawsze zajmują dominującą pozycję na sejmie, aby nie uczyniono nic na niekorzyść tej religii. Także duchowni niższych stopni, wybierani spośród członków kolegiów i kapituł, zasiadają w trybunałach i innych sądach w tym samym celu. Również dlatego biskupi często są wyższymi urzędnikami Królestwa, a kanclerz wielki całego Królestwa jest zawsze duchownym.
[...]
Ich rozwiązłe życie.


Duchowieństwo zakonne jest z reguły bardzo bogate, ale również rozwiązłe i nieprzyzwoite. Duchowni często chodzą do piwnic, miejsc, w których w tym kraju pije się alkohol. Czasami można zobaczyć wielu z nich na ulicach tak pijanych, że z trudem mogą utrzymać się na nogach. Ani ich przełożeni, ani nikt iny nie zwraca na to uwagi."
/B. O'Connor Historia Polski, Muzeum Pałac w Wilanowie, W-wa 2012, s. 371/

P.S. O'Connor napisał swoją książkę pod koniec XVII w. 
P.S. Na pocieszenie można dodać, że duchowieństwo polskie niczym nie różniło się w/w względzie od duchowieństwa w innych krajach, np. w Italii lub w Hiszpanii
P.S. Powyższy cytat wydaje mi się niezmiennie aktualny...
P.S. Na zdjęciu obraz F. Bacona "Studium portretu papieża Innocentego IX wg. Velazqueza"

Popularne posty z tego bloga

Picasso i schizofrenia

Słaby charakter, czyli mała odporność psychiczna - przejawy

Seks w żałobie